Weekend waznych postepow
Mimo ze mowa o jednorazowm sukcesie, to chcialabym jednak podzielic sie ze swiatem faktem, ze Kluseczek przespal cala noc z piatku na sobote! 19:30 to 6:50!
Nie powtorzyl juz niestety tego sukcesu i dzis szaleje od 5:30. Ale super dzielnie zniosl stanie w kolejce do lokali wyborczych. Dzisiaj wybory samorzadowe, a, ze w Belgii sa one obowiazkowe - mozecie wyobrazic sobie kolejki zadowolonych mieszkancow. I, mimo braku obywatelstwa, nawet ja sie postaralam i moglam glosowac na podstawie tzw. niebieskiej karty (nieco nieszczesliwa nazwa). Sie okaze, czy na tych wlasciwych.
Z innych waznych postepow - idzie dolna jedynka!
To ile jeszcze tych zebow zostalo?